GłównaPierwszaRomantycznaZagmatwanaPowszedniaNocnaOstatniaAbadonna.
Pytasz, więc odpowiadam
Azazello / Abadonna | 17 października 2007

Wierzę w przypadki, w chaotyczne, ślepe, niespodziewane i zupełnie nieprawdopodobne zbiegi okoliczności, które są czasem w stanie wywrócić wszystko do góry nogami. Wierzę w przypadki wbrew filozofom, którzy już samo słowo "przypadek" uważają za całkowicie pozbawione sensu. Wierzę, że czasem dzieje się coś, co nie ma swoich przyczyn. Po prostu ślepy traf, zrządzenia losu.

Fot. Azazello

Teoretycznie przypadek to coś, co wydarza się rzadko. Przypadek to wyjątek, a nie reguła - wydaje się to oczywiste. Pewnie jednak nie będziesz specjalnie zaskoczony, gdy Ci wyznam, że w moim świecie jest raczej odwrotnie. Ale choć padam ofiarą zbiegów okoliczności częściej niż inni, zawsze mnie one zdumiewają. No bo jak tu przejść obojętnie nad czymś, co nagle zmienia bieg Twoich spraw. Nie starczyłoby nam dzisiejszego wieczoru, gdybym chciał Ci opowiedzieć o wszystkich zrządzeniach losu, które mnie do tej pory spotkały. Może więc poprzestanę tylko na tych najważniejszych.